Wątek Zamknięty
Oponent próbował odpowiedzieć swoimi ciosami, jednak nie mogłem mu na to pozwolić. Moja przewaga nie mogła tak po prostu prysnąć, niczym bańka mydlana. To ja jestem faworytem tego starcia i jakiś dzikus nie przeszkodzi mi w odniesieniu tryumfu. W obecnej sytuacji, gdy Davey obejmował moją głowę i przymierzał się do wykonania swojego ataku, postanowiłem jak najszybciej to przerwać. Chwyciłem go za nogi i wyniosłem w górę. Rywal nie puszczał uścisku, więc musiałem go do tego zmusić. Przemierzyłem połowę ringu, po czym skoczyłem w stronę narożnika, tak, iż plecy Richardsa w nim spoczęły. Okrzyk bólu wydobył się z ust wilka, a następnie zostałem wypuszczony z morderczego uścisku.
Offline
Nie kupuję tego. Po pierwsze Devitt jest lżejszy, mniejszy i w ogóle słabszy fizycznie. Taką kontre to może robić sobie Ryback, a nie taki lekki zawodnik. Ja sobie tego nie wyobrażam i byłoby to po prostu śmieszne i niewykonalne.
Dalej Richards.
» Otis:
» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)
Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick
Offline
Po udanych akcjach wciąż mam inicjatywę. Podniosłem The Real Rock & Rolla, aby następnie objąć go w pewnym uchwycie i rzucić antagonistą na matę poprzez Belly To Belly Suplex. Prince padł na środku ringu, a ja z cholerną szybkością zapiąłem Crucifix Armbar
1st SEASONnxt champion(davey richards)
tag team champion(kane & jimmy jacobs)
k y l e o ' r e i l l y
Offline
Crucifix Armbar zapięty!
3 szansę dla Devitta!
(Aaron wyraził pozwolenie bym odpisał)
Offline
A Aaron to kto by wyrażał pozwolenie? Czy ja ci się wpierdzielam do WWE Championship jak cię nie ma? Walka nie zamula i rozgrywana jest w normalnym tempie, więc na cholerę mi włazisz....
~~ Otóż Axronie Aaron miał tą walkę w zadzie i napisał "Dopóki nie muszę tego czytać lata mi to, pytaj Spajka i on był podany wyżej ale dziwnym trafem zniknął normalnie bym to olał ale nie bd brał na siebie winy za coś za co powiedziałem, że mnie nie wzrusza.
» Otis:
» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)
Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick
Offline
Znalazłem się w wielce niepożądanej sytuacji. Przeciwnik założył na mnie jedną ze swych dźwigni i zmuszał mnie do poddania walki. Jedna z moich rąk była trzymana przez rywala, a swoimi nogami dociskał mnie do ziemi. Nie mogłem mu na to pozwolić. Wolną ręką chwyciłem jedną z jego nóg, po czym całymi siłami postarałem się unieść ją ku górze. Dzięki temu miałem więcej wolności i musiałem tylko zrobić coś, co przerwie dźwignię rywala. Postanowiłem obrócić się tak, by móc sięgnąć ręką klatki piersiowej rywala, dzięki czemu przeszedłem do szybkiego pinu.
Offline
Devitt próbuje przerwać uchwyt, ale ma za mało siły i tylko lekko podnosi nogę rywala. Armbar dalej zapięty.
2 szanse
» Otis:
» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)
Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick
Offline
Oponent dalej napierał, ja zaś musiałem jak najszybciej znaleźć sposób na przerwanie jego dźwigni. Zmotywowany do działania postanowiłem spróbować czegoś innego, po raz kolejny podniosłem wolną rękę i obróciłem się nieco w stronę rywala i z trudem chwyciłem swoją drugą kończynę w okolicach łokcia. Uniemożliwiało to Daveyowi szarpnięcie i powrót do swojej dźwigni, jednak wciąż trzymał mnie mocno. Wiedziałem jednak, że wyrwę się, jeżeli go zaskoczę. Przez długi czas nie robiłem zupełnie nic, jednak chwilę później zebrałem w sobie resztkę swoich sił i mocno szarpnąłem obiema rękoma tak, że wyrwałem się z uścisku Wilka. Słodka wolność!
Offline
Niech będzie.
Opis sytuacji na 250 słów. Obaj leżycie na macie.
» Otis:
» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)
Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick
Offline
Tak nie żeby coś, ale on szarpaniem tylko zwiększy ból i ryzyko zerwania ścięgien
________________________________________________________________________________
OS będzie O tutaj -> Ekhem dodatkowe +24h biorę
Ostatnio edytowany przez Arin (2014-06-02 11:53:45)
1st SEASONnxt champion(davey richards)
tag team champion(kane & jimmy jacobs)
k y l e o ' r e i l l y
Offline
Poproszę o dodatkowe 24 godziny.
Offline
Ekhem... po dłuższym przemyśleniu chcę złożyć ODWOŁANIE!!!
Uważam, że wyjście Devitta jest nie możliwe, dlatego też pragnę, aby odpisał tutaj następny sędzia z trójki : Aaron // Spajk // Maverixx
(Proszę, aby werdykt był opisany szczegółowo)
1st SEASONnxt champion(davey richards)
tag team champion(kane & jimmy jacobs)
k y l e o ' r e i l l y
Offline
* W przypadku walk na tygodniówkach jest szansa odwołania się od wyniku do generalnego managera, wyniki walk na ppv są ostateczne i nie podlegają zmianie, można jedynie zgłosić skargę na sędziego. Trzy posty skargi (od uczestników walki) wyklucza go z sędziowania na kolejnym PPV.
Offline
Ogromny ból przeszywał moje ramię. Próbowałem zebrać siły, by móc się podnieść, jednak najzwyczajniej w świecie nie potrafiłem tego zrobić. Obawiałem się, że moja ręka może być kontuzjowana, do głowy przychodziły mi najczarniejsze scenariusze. Jednak uświadomiłem sobie, że jestem cały, gdy przy użyciu obu rąk podniosłem się do pozycji siedzącej. Zauważyłem, że to samo zaczął robić mój oponent, jednak widocznie był on nieco sprawniejszy niż ja. Oddychałem głęboko, analizując przebieg pojedynku. Zacząłem wspaniale, niemalże natychmiastowo kończąc walkę, jednak później wszystko runęło jak Berliński Mur. Starałem się znaleźć źródło niepowodzenia, jednak niespecjalnie mi się to udało. Pewnikiem było, iż muszę uważać na pełną dźwigni artylerię oponenta i nie pozwolić mu na dojście do takiej samej pozycji.
Zauważyłem, że Richards postanowił wrócić do pozycji stojącej, a to oznaczało szybką wojnę. Łatwo było wywnioskować, że czekał na mnie. Jego wzrok dosłownie rozkazywał mi wstać. Postanowiłem to uczynić. Przy użyciu lin stanąłem na obu nogach, jednak ledwo mi się to udało. Z każdym kolejnym oddechem czułem powracającą energię, jednak by ta mogła wrócić do stanu sprzed początku walki, musiałem kupić sobie jak najwięcej czasu. Opierałem się o liny, obserwując ukradkiem sylwetkę Wilka. Obawiałem się jego nagłego ataku, jednak musiałem zrobić coś, by przejąc przewagę. Zniecierpliwiony Davey ruszył w moją stronę, a to było dla mnie wspaniałą szansą. Wziąłem ostatni, głębszy od wszystkich poprzednich oddech, i szybkim ruchem odepchnąłem się od lin. Zaskoczyłem go nagłym zrywem, więc musiałem to dokończyć. Powaliłem go szybkim Clotheslinem, po którym obaj znaleźliśmy się na macie.
Offline
Cholera.... Jeszcze kilka chwil, a stałbym się pretendentem do tytułu Stanów Zjednoczonych. Ta malowana panienka przecież miała klepać w matę, ale wszystkie plany legły w gruzach... Czas szybko stworzyć nową koncepcję na ten pojedynek dwóch zuchwałych, aczkolwiek potrzebna była tylko jedna persona... Ów osoba mogła cieszyć się ze słodkiego smaku wiktorii. Delikatnie poprawiłem ochraniacz lewego łokcia, następnie ułożyłem kaptur na jego pierwotne miejsce i usiadłem. Obejrzałem się za siebie i ujrzałem twarz Prince'a, który powoli próbował usiąść. Adwersarz wykonał ów czynność, lecz ja miałem znaczną przewagę. Byłem bardziej wypoczęty, co dawało mi oczywiście większe szanse na wygraną. Objąłem dłońmi liny, a dzięki ich pomocy podniosłem swe ciało. Odpocząłem chwilę, gdy wstał Devitt. "No chodź... Padnij mą ofiarą..." - te słowa mówiły same za siebie... Emanowało ode mnie wielkie przekonanie o zwycięstwie. Rozwścieczony Książę ruszył w moją stronę, lecz byłem na to przygotowany. Objąwszy jego rękę, zdecydowałem się na upadnięcie na śnieżnobiałą matę. Zwieńczeniem tego ataku był upadek antagonisty poprzez tradycyjny Arm Drag. "Real Rock 'n' Rolla" pochodzący z Irlandii znalazł się na macie po raz kolejny, a osłabiona ręka tej persony była wciąż dobijana. Pomimo tego, że leżałem to byłem w stanie wydać z siebie wilczy ryk, oznajmiający wszystkim, iż ruszam na łowy. Czas udowodnić to każdemu po kolei... Ze mną się nie zadziera.
1st SEASONnxt champion(davey richards)
tag team champion(kane & jimmy jacobs)
k y l e o ' r e i l l y
Offline
Wątek Zamknięty