Kamera przeniosła się na backstage hali, w której odbywało się ostatnie RAW Supershow przed Royal Rumble. Tam czekała już blondynka odziana w obcisłą sukienkę - Renee Young, aczkolwiek nie była sama. Koło kobiety znajdował się gotowy już do swojego starcia CM Punk, na jego twarzy było widać pełną motywację do nadchodzącego starcia.

R: Witam Państwa! Ze mną jest tutaj obecny CM Punk, który odpowie na parę moich pytań. Tak więc Punk...fani mają obawy co do Twojej postaci po walce w zeszłym tygodniu, w której odklepałeś. Czy miałbyś coś do powiedzenia na temat tamtej walki, a także o dzisiejszym starciu?

CM Punk: Renee, czy ta naprawdę myślisz, że interesuje mnie zdanie fanów? To ja jestem Najlepszy na Świecie, a nie oni! W tamtym tygodniu coś po prostu poszło, źle. Rozgryzienie zawodnika, docenienie jego umiejętności...wszystko było niewłaściwie rozplanowane - nie doceniłem jego umiejętności...lecz dzisiaj wszystko pójdzie z górki, bo czy ktoś śmiałby wątpić, iż nie wygram z tym ćpunem? To jest wręcz niemożliwe.

Wraz z ostatnimi słowami Punk odwrócił wzrok w bok, tam zaś ujawniła się postura Antychrysta. Nero dosyć nerwowo przewracał rękami, a jego oczy były dziwnie powiększone. Zawodnik wziął głęboki oddech, wypluł gumę do żucia z ust i chciał zacząć swoją przemowę, lecz po chwili zamyślenia atmosfera natychmiastowo się napięła i Hardy wymierzył mocny cios w szczękę Brooks'a. Blondynka nie spodziewała się takiego obrotu sytuacji, toteż momentalnie odskoczyła na bok, zatem Jeff dosiadł rywala i z pełną perfekcją falą ciosów zaczął oblewać głowę "Najlepszego na Świecie". Po chwili zawodnicy zaczęli odciągać napastnika od ofiary. Hardy próbował się wyrwać, ale kamera nagle przeniosła się do ringu.