Wątek Zamknięty
1/2 "Main Event" Open Challenge:
"United States Champion" Seth Rollins vs. ???
Seth Rollins
8 | 0 | 4
WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)
"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"
Offline
CJ: And his opponent! Form Parma, Ohio, United States! Mr. Awesome The Miz!Wraz z rozbrzmieniem muzyki wejściowej wybuchła kakofoniczna fala gwizdów sygnalizujących nienawiść do Michaela, lecz prócz tego w tle usłyszeć się dało piski niewiast. Kompletnie zlewając każdą kobietę na arenie chwycił tuż obok wybrankę za dłoń i pewnym krokiem ruszył w stronę kwadratowego pierścienia. Pomógł piękniej nimfie wejść do ringu, ucałował ją w polik, a następnie podszedł do narożnika arogancko wyczekując zapoczątkowania batalii.
Achievements of Sedol:
● WWE Tag Team Title (with Arin) [season 1]
● NXT Championship (05.08.2013 - 25.08.2013) [season 1]
● United States Championship (30.09.2013 - 27.10.2013) [season 1]
● #1 Contender for WWE World Heavyweight Championship [season 2]
Offline
Wchodzę...
ale mówię od razu ze odpisze na weekendzie dopiero
Offline
Main Event i to jeszcze walka o pas, dlatego na początek krótkie Kto Ładniej na max. 450 słów.
Seth Rollins
8 | 0 | 4
WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)
"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"
Offline
+12 prawdopodobnie
Achievements of Sedol:
● WWE Tag Team Title (with Arin) [season 1]
● NXT Championship (05.08.2013 - 25.08.2013) [season 1]
● United States Championship (30.09.2013 - 27.10.2013) [season 1]
● #1 Contender for WWE World Heavyweight Championship [season 2]
Offline
Kolejna noc przepełniona blaskami reflektorów, kamerami oraz ludźmi. Lecz dzisiaj jest jakoś inaczej... Straciłem to o co tak bardzo walczyłem. W utrzymaniu mojego cudeńka nie pomogła nawet Catherine. Czy ona jest mi serio potrzebna? Miała możliwość zaatakować Rollinsa, ale stała jak słup. Wiedziała, że jestem obijany, ale nic z tym nie zrobiła. Wciąż widniał ten sam wyraz twarzy- kompletnie obojętny. Jeśli jeszcze raz mnie zawiedzie to zakończę wszystko, uznam ją za zbędną, choć obecnie jest tylko kluczem do odzyskania czempionatu. Właściwie to teraz jestem strasznie zawiedziony, smutny, zły ale i również szczęśliwy. Emocjonalna huśtawka nie może mi przeszkodzić w uzyskaniu glorii. Dzisiejszy Main Event jest mój!
Spojrzałem się na stojącą za ringiem blondynkę, a następnie na swojego nemezis. Uderzyłem się kilka razy po to by nabrać animuszu. Muszę być gotowy na wszystko... To nie ja wrócę na tarczy... Bramę do przysłowiowej "victorii" otworzył mi rozkoszny dźwięk hartownej stali. Raz jeszcze zanalizowałem rywala, znam jego słabe strony i wiem jak z tym gnojem postępować. Nie mogę owijać w bawełnę. Zaczęliśmy okrążać ring. Wiem, że nie mogę wykonać fałszywego ruchu. Wyczekałem na idealny moment i gdy wykonał pierwszy krok mu mojej personie to natychmiastowo weszliśmy w standardowy klincz. Gabarytami jesteśmy podobni, ale tutaj zaważy umysł! Kopnąłem go w prosto w kolano, więc ten mnie puści i złapał się za ów kończynę. Dobiłem dupka atakując go fenomenalnym Low Dropkick'iem! Wraz z upadkiem długowłosego na hali rozbrzmiał kakofoniczny dźwięk wydawany z strun głosowych szarej masy zgromadzonej na trybunach. Oni nie przeszkodzą mi w wykonaniu upragnionego celu... Nie mogę dawać mu chwili tchu! Złapałem go za włosy i pociągnąłem w górę, co poskutkowało ustawieniem się w pionie. Nie zaprzestałem tejże serii. Szybkim ruchem wymierzyłem mu cios w polik. Zdecydowanie przez taką prowokację popadł w amok, ale ugasiłem pożar gdy chwyciłem go za szczękę i runąłem wraz z nim na matę przy pomocy Jawebreaker'a!
"I co teraz cwaniaku? Czy wciąż uważasz, że Bóg Cię ochroni?!- Wręcz wykrzyczałem do niego ów zdanie. Jest wściekły, widać to gołym okiem, gdyż natychmiastowo powstał i jego ręką już wędrowała w stronę mej pięknej twarzyczki, ale w ostatniej chwili zablokowałem dłoń. Paradoksalnie Seth sam oberwał i gdy był omamiony ja sprowadziłem go na ziemię używając Short-Arm Clothesline! Teraz szybko nie wstanie, więc wyeliminuję go na chwilę. Zyskam na czasie i obmyślę dokładny plan na szybkie zakończenie batalii. Także pierwszym krokiem jest Ledrop, który wręcz zgniótł twarz adwersarza.
"Catherine myśl!"
Achievements of Sedol:
● WWE Tag Team Title (with Arin) [season 1]
● NXT Championship (05.08.2013 - 25.08.2013) [season 1]
● United States Championship (30.09.2013 - 27.10.2013) [season 1]
● #1 Contender for WWE World Heavyweight Championship [season 2]
Offline
oddam kto ładniej.. odbije sobie potem pociągnijmy ją trochę
Offline
Leć Mizie.
Seth Rollins
8 | 0 | 4
WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)
"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"
Offline
Mam chwilę odpoczynku. Mogę zastanowić się dokładnie nad każdym kolejnym krokiem. Muszę przemyśleć dokładnie każdą sekundę tego pojedynku, trzeba przewidzieć ruchy Rollinsa, a nie jest to łatwe. Zawodnik jest bardzo zwinny oraz cwany, ale czy patrząc przez chłopki rozum, to on da radę przechytrzyć mnie? Jestem majstersztykiem tej federacji, fenomenalną istotą, której pokonanie graniczy z cudem. Co prawda poległem już kilka razy, ale to nie przez moje błędy. Zawsze coś się wydarzyło, całkowicie niespodziewanie. Tak samo była na Bragging Rights. Nie odniosłem triumfu bowiem Catherine nie raczyła ruszyć swojej dupy i mi pomóc. Przecież to ja jestem niekwestionowanym posiadaczem czempionatu Stanów Zjednoczonych i nieoficjalnie wciąż nim jestem. Dzisiaj odzyskam ów złoto, czas kontynuować natarcie. Wyczekałem chwilkę, a Seth powstał. Nim się obejrzał już oberwał potężnym Dropkick'iem w twarz. Nie miał ani chwili tchu gdyż odbiłem się od lin i przygniotłem jego twarzyczkę niesamowitą akcją jaką jest Springboard Legdrop.
Achievements of Sedol:
● WWE Tag Team Title (with Arin) [season 1]
● NXT Championship (05.08.2013 - 25.08.2013) [season 1]
● United States Championship (30.09.2013 - 27.10.2013) [season 1]
● #1 Contender for WWE World Heavyweight Championship [season 2]
Offline
Come on!
Seth Rollins
8 | 0 | 4
WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)
"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"
Offline
Inicjatywa dla Setha. Brawo Sedol.
Seth Rollins
8 | 0 | 4
WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)
"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"
Offline
Panie wybacz mi bo zgrzeszyłem, oddałem się pokusie po czym przypłaciłem to wszystko stratą inicjatywy. Wszystko wrzało we mnie, próbowałem opanować emocje, które buzowały w moim ciele. Jednak widok stojącego nade mną Miza powodował najgorsze na świecie uczucie...upokorzenie. Musiałem coś za wszelaką cenę zrobić inaczej przeznaczony przez najwyższych pas Stanów Zjednoczonych powoli odpływał na statku pod banderą Mizzanina. Uderzając wściekle pięściami w matę momentalnie podniosłem się i powaliłem zaskoczonego Miza efektywnym Jumping Cutter. Publiczność obudziła się z letargu, głośno dopingując swego mistrza, stałem wtedy nad podnoszącym się przeciwnikiem i wnosząc ręce w górę delikatnie się uśmiechnąłem. Lekceważąco zacząłem chodzić dookoła rywala, co jakiś czas szturchając go butem, starałem się wywołać w nim euforię. Fale podniecenia mającą na celu wykończenie psychiczne, piękny sen o zdobyciu pasa przemieni się w koszmar wtedy nadejdzie pora na ostateczne wykończenie. Widząc predyspozycję przeciwnika do zdobycia mistrzostwa, musiałem jakoś szybko zareagować wówczas odbijając się od liny wykonałem Running Elbow Drop. Na skutek uderzenia, Miz chwytając się za splot słoneczny próbował panicznie złapać oddech. Strach gotował mu się na twarzy, zauważył chyba ze nie oddam mu trofeum, które mu, właśnie mu odebrałem. Pora na kolejny punkt mojego mojego planu, wbijając podeszwę w brzuch ustawiłem przeciwnika w pozycji siedzącej po czym odbijając się od liny wykonałem Running Low Big Boot. Tak łatwo się nie poddam...nie tym razem...teraz nie zawiodę.
Offline
Kontynuuj!
Offline
Powoli pochłaniałem kolejne dawki potrzebnego do prawidłowego funkcjonowania cennego tlenu. Tutaj na arenie było go pod dostatkiem, wszystko perfekcyjnie przygotowane by podczas pojedynku nic nam nie zabrakło. Stałem oparty o narożnik, twarzą wbita w materiałowy ochraniacz, czułem na plecach oddech przeciwnika, który chyba nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Głośny doping ze strony fanów stawiał nas w samym centrum zainteresowania milionów oczu, a wszystko po to by zadowolić najbardziej wybrednych koneserów. Delikatnie przeczesałem rekoma dobrze już zwiżone włosy, po czym odwróciwszy się w kierunku rywala pokazałem mu gest zachęcający do dalszej walki.
- Tylko na tyle Cię stać?
Słowa wypowiedziane przez ze mnie podziałały jak czerwona płachta na była. Miz czołgając się kierował całą złość w moja stronę, ja niczym nie wzruszony oczekiwałem momentu, w którym były mistrz stanie u mych stóp by chwytając go za głowę wbić w narożnik potężnym Turnbuckle Reverse STO. Cóż to była za akcja, publiczność momentalnie wstała z siedzeń i oklaskami podziękowała za tą miłą pobudkę. Miz klecząc z głową wbitą w narożnik niewiele miał do powiedzenia, gdy ustawiając się do kolejnej akcji delikatnie poklepalem go po plecach dziękując za tą dogodną sytuację w jakiej się znaleźliśmy. Napędzany dopingiem publiki zwróciłem się w stronę rywala, po czym z rozbiegu wbiłem swe obowie w potylice kleczacego Mike'a przepieknym Hestitation Dropkick
Offline
Dalej!
Seth Rollins
8 | 0 | 4
WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)
"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"
Offline
Wątek Zamknięty