Wątek Zamknięty
Tylko sekunda!!! Tak blisko byłem wygranej... Jednakże otrzymałem szansę dalszego pastwienia się nad mym oponentem, co mi bardzo odpowiada. Instynkt mówi mej personie, że jestem na zdecydowanie lepszej drodze do zwycięstwa. Powoli chwyciłem liny, aby się do niej przyciągnąć. "The American Wolf is back!" - te właśnie słowa wydobyły się z mego gardła i ku zdziwieniu rzesze tłumów zareagowały pozytywnie na owe słowa. Już znalazłem się na obu dolnych kończynach, gdy powstał on... Gruby, wolny niczym maluch Ray. Antagonista delikatnie obrócił się na pięcie, lecz uległ memu dzikiemu, wilczemu ataku. Jednym susem zawędrowałem na środek ringu i wbiłem w jego szyję ręczny taran zwany potocznie Clothesline'm, a owym atakiem spowodowałem runięcie wielkiego Mongo Vyle prosto na liny. Wilk obrywa cię z grubej warstwy skóry, aby dostać się do ciepłych wnętrzności, a to jest tylko część mej przyjemności, której to zwieńczeniem jest wiktoria na końcu zaciekłej batalii....
1st SEASONnxt champion(davey richards)
tag team champion(kane & jimmy jacobs)
k y l e o ' r e i l l y
Offline
Gość
Zaledwie dwie minuty temu nie mógłbym nawet myśleć o takim przebiegu tej rywalizacji. Jednak to co było wręcz nie możliwe przydarzyło się i to właśnie mi. Davey Richards bowiem tak właśnie zwał się osiłek który tego dokonał, w szczeniacki wręcz sposób wyrwał się z mej akcji a już niespełna po pięciu sekundach próbował przypięcia na mej osobie. " Kolego czy aby czasem nie jesteś zbyt pewny siebie? Oj uwierz, że zaraz wybije Ci z tego pustego łba wszelakie sztuczki jakie dla mnie przyszykowałeś ale też i o wiele więcej" - na twarzy mego przeciwnika widniała jedynie twarz pokerzysty co ukrywała jego wszystkie zagrywki. Mimo, iż byłem już teraz na straconej pozycji, w dość nie oczekiwany sposób do dalszego wysiłku zagrzewał mnie Rey. Było to dla mnie szokujące zjawisko albowiem kilkanaście dni temu, próbując zachęcić go do zostania mym partnerem w drużynie ten odłożył decyzję na późniejszy okres. Może to ten moment w którym, ja oraz Rey połączymy siły w jedność i zostaniemy jednym Tag Teamem?
Gość
Najwyraźnie doping jakim Rey postanowił mnie wesprzeć jakoś mi pomógł bowiem tak jakby nabrałem nowych sił i byłem gotowy skończyć tą walkę. Jednakże Davey nadal był jeszcze świeży więc z końcem walki muszę się nieco przystopować by jeszcze go obić. Momentalnie do niego podbiegłem i spoliczkowałem co tylko rozwścieczyło Amerykańskiego Wilka jednakże nie ze mną takie numery. Gdy ten na mnie ruszył uniosłem go nad sobą i wykonałem Samoan Drop. Po udanej akcji znów przystapiłem do kolejnego ataku, podniosłem Richardsa z maty tylko po to by za chwilę wykonać na nim Fallaway Powerbomb. Oparłem się o narożnik i wyczekiwałem jednego momentu kiedy to rywal wstanie znów na nogi. Gdy tak też się stało ruszyłem na niego i wykonałem Spear.
Dalej
Achievements
1 x United States Champion
2 x WWE Champion
nWU Awards 2015: Player of the Year
3 x Intercontinental Champion
7 lat bez zmiany postaci - Christian
Offline
Gość
Nie zwlekając aż rywal podniesie swe cztery litery dopadłem do niego i podniosłem go do stójki. Chwyciłem go za brodę i wykrzyczałem " I na cholere ci to było? To już twój koniec" - po czym wykonałem Bully Cutter. Bez zwlekania rzuciłem się do przypięcia.
Wątek Zamknięty