|
|
![]() | Ringname: Chris Jericho Age: November 9, 1970 (age 49) Height: 6 ft 0 in (183 cm) Weight: 227 lb (103 kg) Theme: Chris Jericho - Fozzy Judas Theme Nature Of The Form: HEEL Gimmick:"Le Champion" |
| Move-set: |
|
Streak: 4-0-4 |
Offline
Będziesz jobberem, także akceptuję
Seth Rollins
8 | 0 | 4
WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)
"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"
Offline
"The Alpha" Chris Jericho
[center][html][size=13]<span style="font-family: Verdana">[color=white]„You are beautiful on the inside You are innocence personified And I will drag you down and sell you out Run away..."[/color]</span>[/size] <img src="https://i.imgur.com/SeuEC4I.gif" width="480" height="270">[/html][/center] [i]Publiczność zareagowała żywiołowo na słowa zaczynające piosenkę wejściową człowieka, który już za dwa tygodnie stanie przed możliwością zdobycia kolejnego tytułu mistrzowskiego w swojej karierze. Gość nazywany przez "profesorów zapasów" jako filantrop, udana kariera zapaśnicza, dobrze prosperujący zespół "Fozzy", piękne kobiety i ta stała rzesza starszych fanów, która zawsze będzie go wspierać. Nieważne czy był złym gościem, czy wręcz przeciwnie nie było to dla nich ważne, zawsze będzie witany jak król, ponieważ widząc aktywność Chrisa Jericho w ringu czują się jakby wróciły ich młodzieńcze lata. "Y2J" był dość specyficzną osobą, cóż można by rzec strasznie tajemniczy. Tysiąc przydomków, kilka set znanych ruchów wrestlingowych oraz charyzma, która potrafił zmusić do dopingu nawet najbardziej zagorzałych fanów. Oto i on...skórzana kurtka z ćwiekami, rękawice, przepiękny szal i niesamowite poczucie własnej wartości, te o to atrybuty budowały postać tego człowieka. [center][img]https://media3.giphy.com/media/h5dJeHtUS5uF5BtKSf/giphy.gif?cid=ecf05e472cc6763be0b3fc7a6272feda86c811c4e7df677a&rid=giphy.gif[/img] [mono][b][color=#FF99CC]Ring announcer:[/color][/b] [color=white]Ladies and gentlemen! Making his way to the ring, from Winnipeg, Canada! [b]"The Alpha"[/b] Chriiiisss Jeeeeeeerichooo[/mono]![/color][/center] Powolnym krokiem wsłuchany w niosącą się po arenie muzykę wejściową "Y2Ja" kierował spojrzeniem po całym obiekcie. Wyglądał jakby kogoś szukał, może to godność jego przeciwnika? Tylko czy będzie ona możliwa do odnalezienia? Cóż część fanów na pewno popierałaby myśli Jericho, gdyby tylko je głośno wypowiedział. Komentatorzy opisywali jego postawę jako dość zadufanego w sobie egocentryka, który nie widzi nic po za końcem swojego nosa. Zatrzymał się przed samiutkim ringiem, gdzie bacznie obserwował swojego przeciwnika, który wyraźnie obawiał się tej konfrontacji. Jericho natomiast wyglądał naturalnie, spokojny lecz jego wyraz twarzy pokazywał że w tej głowie jasno maluje się jakiś plan. Ruszył więc do ringu, po metalowych schodach gdzie przez chwilę jeszcze zatrzymał się i patrzył jak większa część areny skanduje jego imię. [center][img]https://media0.giphy.com/media/hpM1NQXFo5SOjFNx04/giphy.gif?cid=ecf05e473f688994dbfe11259ac273a7e2d343a3ac724013&rid=giphy.gif[/img][/i][/center]
''Greatest Of All Time' in Professional Wrestling." Chris Jericho
[center][html][size=13]<span style="font-family: Verdana">[color=white]„You are beautiful on the inside You are innocence personified And I will drag you down and sell you out Run away..."[/color]</span>[/size] <img src="https://i.imgur.com/SeuEC4I.gif" width="480" height="270">[/center] [i]Publiczność zareagowała żywiołowo na słowa zaczynające piosenkę wejściową człowieka, który już za dwa tygodnie stanie przed możliwością zdobycia kolejnego tytułu mistrzowskiego w swojej karierze. Gość nazywany przez "profesorów zapasów" jako filantrop, udana kariera zapaśnicza, dobrze prosperujący zespół "Fozzy", piękne kobiety i ta stała rzesza starszych fanów, która zawsze będzie go wspierać. Nieważne czy był złym gościem, czy wręcz przeciwnie nie było to dla nich ważne, zawsze będzie witany jak król, ponieważ widząc aktywność Chrisa Jericho w ringu czują się jakby wróciły ich młodzieńcze lata. "Y2J" był dość specyficzną osobą, cóż można by rzec strasznie tajemniczy. Tysiąc przydomków, kilka set znanych ruchów wrestlingowych oraz charyzma, która potrafił zmusić do dopingu nawet najbardziej zagorzałych fanów. Oto i on...elegancka marynarka, modne okulary przeciwsłoneczne oraz bandana zawiązana na szyi tworzyły efektywną kreację, godną okazji na jaką zostały założone.. [center]<img src="https://i.imgur.com/DW4ZWLO.gif" width="480" height="270"> [mono][b][color=#FF99CC]Ring announcer:[/color][/b] [color=white]Ladies and gentlemen! Making his way to the ring, from Winnipeg, Canada! [b]''Greatest Of All Time' in Professional Wrestling."[/b] Chriiiisss Jeeeeeeerichooo[/mono]![/color][/center] Powolnym krokiem wsłuchany w niosącą się po arenie muzykę wejściową "Y2Ja" kierował spojrzeniem po całym obiekcie. Wyglądał jakby kogoś szukał, może to godność jego przeciwnika? Tylko czy będzie ona możliwa do odnalezienia? Cóż część fanów na pewno popierałaby myśli Jericho, gdyby tylko je głośno wypowiedział. Komentatorzy opisywali jego postawę jako dość zadufanego w sobie egocentryka, który nie widzi nic po za końcem swojego nosa. Zatrzymał się przed samiutkim ringiem, gdzie bacznie obserwował swojego przeciwnika, który wyraźnie obawiał się tej konfrontacji. Jericho natomiast wyglądał naturalnie, spokojny lecz jego wyraz twarzy pokazywał że w tej głowie jasno maluje się jakiś plan. Ruszył więc do ringu, po metalowych schodach gdzie przez chwilę jeszcze zatrzymał się i patrzył jak większa część areny skanduje jego imię. [center]<img src="https://i.imgur.com/F4DVsTg.gif" width="480" height="270">[/html][/center]
The Painmaker Chris Jericho
[center][html][size=13]<span style="font-family: Verdana">[color=white]„You are beautiful on the inside You are innocence personified And I will drag you down and sell you out Run away..."[/color]</span>[/size] <img src="https://i.imgur.com/SeuEC4I.gif" width="480" height="270">[/html][/center] [i]Publiczność zareagowała żywiołowo na słowa zaczynające piosenkę wejściową człowieka, który już za dwa tygodnie stanie przed możliwością zdobycia kolejnego tytułu mistrzowskiego w swojej karierze. Gość nazywany przez "profesorów zapasów" jako filantrop, udana kariera zapaśnicza, dobrze prosperujący zespół "Fozzy", piękne kobiety i ta stała rzesza starszych fanów, która zawsze będzie go wspierać. Nieważne czy był złym gościem, czy wręcz przeciwnie nie było to dla nich ważne, zawsze będzie witany jak król, ponieważ widząc aktywność Chrisa Jericho w ringu czują się jakby wróciły ich młodzieńcze lata. "Y2J" był dość specyficzną osobą, cóż można by rzec strasznie tajemniczy. Tysiąc przydomków, kilka set znanych ruchów wrestlingowych oraz charyzma, która potrafił zmusić do dopingu nawet najbardziej zagorzałych fanów. Oto i on...skórzana kurtka z ćwiekami, rękawice, przepiękny szal i niesamowite poczucie własnej wartości, te o to atrybuty budowały postać tego człowieka. [center][html]<img src="https://i.imgur.com/giAlWe6.gif" width="480" height="270">[/html] [mono][b][color=#FF99CC]Ring announcer:[/color][/b] [color=white]Ladies and gentlemen! Making his way to the ring, from Winnipeg, Canada! [b][size=16]"The Painmaker"[/size][size=16]Chriiiisss Jeeeeeeerichooo![/size][/mono][/color][/b][/center] Powolnym krokiem wsłuchany w niosącą się po arenie muzykę wejściową "Y2Ja" kierował spojrzeniem po całym obiekcie. Wyglądał jakby kogoś szukał, może to godność jego przeciwnika? Tylko czy będzie ona możliwa do odnalezienia? Cóż część fanów na pewno popierałaby myśli Jericho, gdyby tylko je głośno wypowiedział. Komentatorzy opisywali jego postawę jako dość zadufanego w sobie egocentryka, który nie widzi nic po za końcem swojego nosa. Zatrzymał się przed samiutkim ringiem, gdzie bacznie obserwował swojego przeciwnika, który wyraźnie obawiał się tej konfrontacji. Jericho natomiast wyglądał naturalnie, spokojny lecz jego wyraz twarzy pokazywał że w tej głowie jasno maluje się jakiś plan. Ruszył więc do ringu, po metalowych schodach gdzie przez chwilę jeszcze zatrzymał się i patrzył jak większa część areny skanduje jego imię. [center][html]<img src="https://i.imgur.com/tze1Pl9.gif" width="480" height="270">[/html][/i][/center]
Offline
Proszę o ponową akceptację
Offline
akcept
» Otis:
» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)
Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick
Offline