Wątek Zamknięty
Początek tej walki nie należał do udanych z mojej strony, gdyż to Rollins zaczął rozdawać karty zarówno w ringu, jak i poza nim. W pewnym momencie, jednak przypływ adrenaliny w moich żyłach spowodował, że ujrzałem biegnącego Rollinsa w moją stronę. Będąc w pozycji klęczącej natychmiastowo wykonałem unik rolując się w bok, tak by wyskakujący Seth nie trafił nogą w moją głowę.
Offline
Kontra udana. Seth uderzył nogą w podłoże. Boggeyman wstał i popatrzył Rollinsowi w oczy. Punk leży, ale rzecz jasna może wstawać po udanej kontrze.
OS max 200 słów. Powodzenia
Offline
Chodząc własnymi ścieżkami czuję się jak Włóczykij - nienawidzę zakazów, a samotność jest kluczowym punktem samouwielbienia i poznania swojego charakteru. Teraz, gdy rozszyfrowałem wszystkie swoje wady i zalety, potrafię stwierdzić, że jestem osobą taką, jaką stworzył świat. To wszyscy ci, którzy śmiali się i pluli mi w twarz wyprodukowali tak silną osobowość, że nawet Newton nie potrafił stworzyć takiej jednostki. Błędy zdarzają się każdemu, a taki przytrafił się mi. Brooks uniknął smaku podeszwy mojego obuwia, dzięki czemu wyzwolił się spod mojej kontroli. Spoglądałem w oczy Boogeymana i jedyne co czułem, to woń smrodu. Nie oczekiwałem od niego najdroższych perfum, ale mógłby użyć chociażby jakiegoś dezodorantu. Nonszalancko uśmiechnąłem się do pochłaniacza robaków, by następnie sprowadzić go na ziemię i zderzyć z brutalną rzeczywistością, gnijącą od zarania dziejów...
- Wiesz ile pracowałem byś mógł tutaj wystąpić? Od początku mojego dołączenia wszystko budowane było pode mnie. Jestem filarem stworzonym z diamentu. Nie tylko błyszczę, ale też jestem unikatowy i rzadko spotykany. Ty jesteś jedynie puzzlem w całej tej zakichanej układance!
Wzrok Boogeymana nagle przeniósł się na drugi plan, a tuż po chwili poczułem oddech Brooksa na swoich plecach. Nie mogłem czekać - zacisnąłem zęby i zbierając skumulowaną siłę w jeden punkt, odwróciłem się i wymierzyłem podbródkowego. CM Punk niczym słup oświetlający zawalił się, padając na betonową posadzkę. Mogłem przystąpić do kolejnej rundy...
Seth Rollins
8 | 0 | 4
WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)
"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"
Offline
+12h
KP - Suicide
---------------------------------------------------------------
Streak:
1 - 0 - 0
---------------------------------------------------------------
Osiągnięcia:
2 x Intercontinental Champion (jako Suicide / Boogeyman)
1 x World Heavyweight Champion (jako Tommy Dreamer)
1 x Tag Team Champion (jako Beard Generation)
Offline
Dałem się zdominować... początek tej walki nie wyszedł mi zbyt dobrze i musiałem uznać wyższość, jednego z opponentów. Leżąc na ziemi skierowałem swój wzrok w stronę widowni i tam dojrzałem czegoś co zmieniło diametralnie moje podejście do tego pojedynku. Gdzieś pośród zapalczywych entuzjastów wrestlingu siedział pewien chłopiec. Na pierwszy rzut oka było widać, że różni się swoją prezencją od większości kibiców. To właśnie na twarzy tego chłopca, w znoszonych, nieco brudnych ubraniach malował się szczerzy uśmiech. Widać było, że on starał się by za wszelką cenę móc spełnić swoje marzenie, być może ludzie go odtrącali, traktowali jako gorszego, tak samo jak mnie, ale on nie przejmował się tym, tylko uparcie dążył do swego celu i osiągnął go, pojawił się na gali WWE. To właśnie ten człowiek przypomniał mi, że moje imię to CM Punk, The Voice of the Voiceless, reprezentant takich ludzi, który swoim uporem we wspinaczce na szczyty daje nadzieje innym, którzy też rozpoczynają swoją wędrówkę na straconej pozycji. Dlatego muszę to udowodnić... Musze udowodnić, że pomimo wszystkiego jestem NAJLEPSZY NA ŚWIECIE! Szybko podniosłem się z pozycji leżącej, po czym podszedłem do Rollinsa. "Za kogo ty się masz, co? Uważasz się za lepszego ode mnie? Za lepszego od wszystkich?... BULLSHIT!" krzyknąłem, po czym wymierzyłem mu soczystego Slapa prosto w twarz. It's my time! It's clobberin' time!
217
Jeszcze raz dostanę odpis od sędziego w stylu "Twój post był dobry, nie było żadnych błędów, ale przegrywasz bo tak" i kończę grę, bo nie widzę najmniejszego sensu by to ciągnąć.
Offline
Moje rządne zemsty spojrzenie wbiło się z siłą włóczni Spartańskiej armii w oczy Rollinsa. Kolejny niedoskonały byt próbuje zatrzymać potwora, który twardą ręką powinien panować w tymże rosterze. Dosyć! Nie mogę okazywać słabości, lecz nijak nie jestem w stanie pozbyć się tego więzienia w postaci ludzkiego ciała ... Jednak to ja, Boogeyman, pokażę iż nawet pod taką postacią mogę stworzyć koszmar na Ziemi ludziom, którzy staną mi na drodze. Potężny ryk wyrwał się z mojej gardzieli, budząc lęk w sercach moich oponentów. Niczym nieokrzesane zwierze rzuciłem się w stronę Rollinsa, który za wszelką cenę próbował uniknąć spotkania ze mną. Seth błyskawicznie odskoczył w bok, jednak w porę złapałem za jego wątłą dłoń, wykonując niezwykle potężny Irish Whip w stronę najbliższego narożnika. Rywal wręcz wbił się w niego, lecz siła uderzenia była na tyle duża, że nieszczęśnik wylądował na deskach ringu. Niespodziewanie małpim susem doskoczyłem do poturbowanego rywala, wydzierając się w jego kierunku lekko zachrypniętym głosem :
- Co to za szrama na Twojej buźce architekcie?!
Widocznie zdenerwowany Seth zaczął sprawdzać powierzchnię swojej twarzy, w czym przeszkodziłem mu splunięciem prosto w oczy gęstą flegmą. Mój nieokrzesany śmiech, przeszywany falą hellu publiczności wypełnił całą arenę. Być może na początku pojedynku mój wewnętrzny demon nie dawał o sobie znać, jednak teraz czuję jak przygotowuje się do przeraźliwego wręcz ryku.
KP - Suicide
---------------------------------------------------------------
Streak:
1 - 0 - 0
---------------------------------------------------------------
Osiągnięcia:
2 x Intercontinental Champion (jako Suicide / Boogeyman)
1 x World Heavyweight Champion (jako Tommy Dreamer)
1 x Tag Team Champion (jako Beard Generation)
Offline
Grand - post jak zwykle przepełniony od pierwszej do ostatniej linijki gimmickiem. Doskonale było widać tego pysznego i pewnego siebie Setha, dlatego porównując posty pod względem gimmicku to właśnie twój OS wychodzi na prowadzenie. Jedyne czego mogę się przyczepić to "że Newton nie potrafił stworzyć takiej jednostki" - wiem o co Ci chodziło, ale nie jest całkowicie poprawne sformułowanie. Żadnych literówek czy źle postawionych przecinków się nie dopatrzyłem.
Ittam - u Ciebie także było widać wyraźnie zarysowany gimmick twojej postaci. Ciekawy i dość nietypowy OS ze względu na, że jego większość zajmuje opis dziecka w widowni, ale to jak najbardziej na plus bo niekonwencjonalność się jak najbardziej ceni. Z błędów zauważyłem tylko na początku "i tam dojrzałem czegoś co zmieniło diametralnie.." - powinno chyba być "coś". Ponieważ, jak już czepiam się tych szczegółów to zwróciłbym uwagę też na trochę dziwnie ułożone zdania.
Spoiler:
Widać było, że on starał się by za wszelką cenę móc spełnić swoje marzenie, być może ludzie go odtrącali, traktowali jako gorszego, tak samo jak mnie, ale on nie przejmował się tym, tylko uparcie dążył do swego celu i osiągnął go, pojawił się na gali WWE.
- lepiej zdecydowanie czytałoby się gdyby któryś z przecinków był zastąpiony kropką i co za tym idzie zakończeniem zdania. I taka drobnostka też na końcu - lepiej jak się nie łączy języka polskiego z angielskim według mnie, ale nie jest to błąd.
Ahmed - post bezbłędny. Pod względem gimmicku może nie tak dobry jak Granda, jednak oceniając pod względem językowym to Twój wypadł najlepiej. Fajne nawiązanie do wewnętrznego demona drzemiącego w ciele Boogeymana, ciekawe porównania. Błędów takich jak zjedzone litery czy źle postawione przecinki itd nie zauważyłem, jednak brakowało mi trochę opisu emocji i uczuć. Był, ale nieco za mało. Cios uniwersalny jest już w połowie postu, a potem mamy zaraz splunięcie w twarz rywala, do czego nie przyczepiłbym się w przypadku KŁ na pewno, jednak przy OSie z dość mały limitem jest to trochę minusem.
Ogólnie oceniając rozpisałem się o tych szczegółowych, drobnych błędach, ponieważ wybór był bardzo ciężki i przy takim poziomie, a jest to mogę przyznać ME, decydują właśnie one. Najmniej ich było u według mnie u Grand i to dzięki tym szczegółom może pisać dalej.
Lio Rush
1# United States Champion (Lio Rush)
1# United Kingdom Champion (AJ Styles)
Offline
Teraz, gdy rozszyfrowałem wszystkie swoje wady i zalety, potrafię stwierdzić, że jestem osobą taką, jaką stworzył świat.
Błędy zdarzają się każdemu, a taki przytrafił się mi.
+ błąd który znalazłeś
Jeżeli na 200 słów ktoś ma 3 zdania źle sformułowane, to to raczej nie jest "bezbłędny" post. Dlatego proszę jeszcze kogoś o werdykt bo z nim sie na pewno nie zgodzę.
KP - Suicide
---------------------------------------------------------------
Streak:
1 - 0 - 0
---------------------------------------------------------------
Osiągnięcia:
2 x Intercontinental Champion (jako Suicide / Boogeyman)
1 x World Heavyweight Champion (jako Tommy Dreamer)
1 x Tag Team Champion (jako Beard Generation)
Offline
Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia, gdzie w tych zdaniach jest błąd. xd
Seth Rollins
8 | 0 | 4
WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)
"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"
Offline
W pierwszym kompletnie nie wiem, czy chodziło Ci o osobę, która stworzyła świat, czy o osobę która została przez ten świat stworzony. A w 2 zdaniu pomogę sobie przykładem - Bardzo lubię podróże, pozwól że Ci o niej opowiem. W jednym zdaniu nie można używać liczby mnogiej i pojedyńczej w taki sposób, bo to błąd składniowy.
KP - Suicide
---------------------------------------------------------------
Streak:
1 - 0 - 0
---------------------------------------------------------------
Osiągnięcia:
2 x Intercontinental Champion (jako Suicide / Boogeyman)
1 x World Heavyweight Champion (jako Tommy Dreamer)
1 x Tag Team Champion (jako Beard Generation)
Offline
Zgadzam sie w 100procentach z ahmedem. Dalej on powinien kontynuować
Osiągnięcia:
2# Tag Team Champion (Bully Ray, Big E)
1# NXT Champion (Tyson Kidd)
1# US Champion (Tyson Kidd)
JOHNNY GARGANO JEST PRAWOWITYM MISTRZEM IC
Offline
Jakbym miał doszukiwać się tak nieistotnych błędów, to uwierzcie mi, że każdy musiałby siedzieć przy postach z godzinę, sprawdzając czy wszystko jest tak jak należy. Poza tym, w każdym poście można takie znaleźć.
Seth Rollins
8 | 0 | 4
WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)
"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"
Offline
Ktoś broni Ci siedzieć nad postem godzinę i go sprawdzać pod względem składni? Zaskocze Cię, ale na tym to mniej więcej polega. Przy takich krótkich postach liczą się detale. Po to jest dane 24h na posta, żeby dobrze go przygotować nie tylko pod względem gimmicku, ale też składni, interpunkcji itp. Jeżeli to uważasz za błędy nieistotne, to nie wiem co w napisanym poście może być błędem istotnym.
KP - Suicide
---------------------------------------------------------------
Streak:
1 - 0 - 0
---------------------------------------------------------------
Osiągnięcia:
2 x Intercontinental Champion (jako Suicide / Boogeyman)
1 x World Heavyweight Champion (jako Tommy Dreamer)
1 x Tag Team Champion (jako Beard Generation)
Offline
Panowie co jest najważniejsze w poście? Chyba zapomonacie że tutaj trzeba zaciekawić czytającego! Pierwsze zdania postu mówią jasno Grand zjadl zjadł świetnie wykazał się Matti no i Ahmed też dał rade tylko pamiętajcie tu trzeba zaciekawić i to właśnie zrobił Grand
Offline
+12 i +24
Seth Rollins
8 | 0 | 4
WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)
"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"
Offline
Wątek Zamknięty